Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2013

National Archaeology Week, Toowong Cemetery.

Obraz
W końcu znalazłem czas i siłę, żeby pchnąć poszukiwania kariery archeologicznej we właściwym kierunku. A wszystko zaczęło się całkiem nieoczekiwanie...bo  od przypadkowej rozmowy z klientami w restauracji.  Kilka miesięcy pracy jako kelner w indyjskiej restauracji wymusiło na mnie opanowanie umiejętności prowadzenia rozmów na niezobowiązujące tematy.  Jednak oprócz błahych zagajek o pogodzie i cenie benzyny postanowiłem również bombardować ludzi jak największą ilością szczegółów na temat swoich planów rozwoju zawodowego i trudności jakie napotykam, lekko ubarwiając rozmowę delikatnymi pytaniami sondującymi przydatność moich rozmówców w realizacji wyżej wymienionych planów i przezwyciężaniu wspólnymi siłami napotykanych przeze mnie trudności. Niestety mojemu makiawelicznemu majstersztykowi brakuje często równie makiawelicznej finezji i często na grzecznościowe zwroty i pytania typu: G'day mate! How are you goin'? Odpowiadam entuzjastycznie: I'm an archaeologist! Topor