Preambuła




Nieznany Południowy Ląd (łac. Terra Australis Incognita) to hipoteza Ptolemeusza zakładająca, że wszystkie lądy półkuli północnej muszą mieć swoje odzwierciedlenie na pólkuli południowej. Myśl tę przejęli średniowieczni i renesansowi kartografowie, kreśląc na swoich mapach fantazyjne kształty nieznanych kontynentów.
Johann Schoener, był jednym z takich kartografów, a na wykonanym przez siebie w 1523 r. globusie, w nieznanych jak dotąd okolicznościach, wyrysował motto mojego blogu: "Terra Australis recenter inventa sed nondum plene cognita" ([...]niedawno odkryta, jednak nie do końca poznana). Piona Jasiu!
W ten sposób zbliżamy się do sedna: po co komu ten blog? Najbardziej, pewnie mi. Przewiduję, że stres rozłąki, szok kulturowy i zupełnie inne od naszych "okoliczności przyrody" stworzą jakiś ferment poznawczy, który będę próbował sublimować w działalność pisarską, a że nigdy specjalnie twórczy nie byłem, więc forma krótkich, nieskomplikowanych notek/postów niejakoż sama się narzuca. Dzięki temu mam nadzieję zachować jakąś łączność z Wami, językiem i kulturą ojczystą. No ale to nie jedyny powód...
Wszyscy mieliśmy gegre, i wszyscy coś wiemy o Australii. Ja jadę tam właśnie z tą wiedzą, dokładając może garść stereotypów, mentalność polskiego buraka i krem do opalania SPF milion. Na szczęście, tak jak Dante miał Wergiliusza, Jurand Hlawę a Bolek Lolka, tak i ja mam swojego przewodnika i kompana. W poznawaniu zawiłości i oczywistości życia codziennego w Australii będzie mi pomagać moje dziewczę - Christine, którą większość Was już zna, a efekty moich wojaży będę tu również publikował. 
Innym, może mniej oczywistym tematem blogu będzie muzyka - moja pasja od zawsze. Wszelkie muzyczne odkrycia, oczarowania, poruszenia, nadzieje i zawody w moim małym muzycznym uniwersum, wszystko to będzie wyrażone odpowiednim komentarzem i linkiem do Youtube'a. 
Od Was kochani krewni-i-znajomi oczekuję aktywnego czytania, komentowania i krytykowania gdyż, ponieważ, jak nie to w ryj...


cdn...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Plagi australijskie - update

Kup pan cegłę...

Brudne giry